Jakich znaczków nie kupuję?
Malediwy
1982 Myszka Miki i Pies Pluto 6 Rupii blok
Wiele zbiorów znajdujących się w Państwa domach to zbiory amatorskie, często zbudowane we wczesnych latach dziecięcych na zasadzie zabawy ze znaczkami. Takie zbiory znaczków mogą mieć znaczną wartość poznawczą i sentymentalną. Niestety poza nielicznymi wyjątkami nie przedstawiają one większej wartości finansowej. Jedynym wyjątkiem są zbiory amatorskie zawierające serie chińskie, za które można u mnie otrzymać bardzo duże pieniądze. Za każdą czystą serię chińską w bardzo dobrym stanie z lat 60-tych zapłacę od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Jeżeli znaleźli Państwo znaczki chińskie w zbiorach swojej młodości zapraszam do zapoznania się z działem „CHINY”.
Zbiór amatorski od zbioru kolekcjonerskiego można w dość łatwy sposób odróżnić oglądając w jaki sposób znaczki zostały ułożone w klaserach:
- Większość zbiorów kolekcjonerskich ułożona jest chronologicznie w usystematyzowany sposób np. jeden klaser zawiera znaczki tylko z tego samego kraju ułożone kolejno rocznikami w sposób w jaki wychodziły.
- Zbiory amatorskie w zasadzie ułożone są chaotycznie – obok znaczków z jednego kraju ułożone są znaczki z innego np. obok dwóch serii z Polski ułożona jest seria z Włoch, dwa znaczki z Niemiec i blok z Węgier. Zbiory amatorskie nawet jeżeli zawierają znaczki tylko z jednego kraju to ułożone są one także w sposób chaotyczny np. obok serii z lat 60’tych ułożone są znaczki z lat 80’tych.
- Sposób utrzymania kolekcji: zbiory kolekcjonerskie są mocno zadbane, znaczki ułożone równo, a lepsze pozycje zabezpieczone specjalnymi osłonkami „hawidami”. Zbiory amatorskie są często zaniedbane, znaczki ułożone są byle jak, na okładkach klaserów znajdują się często naklejki z bohaterami lat dziecięcych.
Dla zaoszczędzenia Państwa i mojego czasu jeżeli mają Państwo zbiory amatorskie to proszę zachować je dla siebie jako pamiątkę z lat młodości. Taki zbiór zawsze jednak należy obejrzeć i sprawdzić czy zawiera znaczki chińskie, za które otrzymacie Państwo ode mnie poważne pieniądze.
Znaczki jakimi nie jestem zainteresowany to także kolekcje znaczków Polski i zagranicy z lat 1960–90 po tzw. „jednym razie”. Znaczki te wydawane były w olbrzymich nakładach, większość kolekcjonerów posiada już takie znaczki w swoich zbiorach. Zbiory takie są bardzo ciężkie do sprzedaży, a kwoty uzyskane za ich sprzedaż niskie.